Lampa z koła

Nie lubię sztampowych dodatków do domu dlatego też często buszuje u babci po strych, skarbów szukam w starej szopie czy też pod śmietnikami, idę przez życie z myślą napraw nie wyrzucaj! I tak dziś wzięłam stare pordzewiałe koło, zużytą tarczę, kilka śrubek wszystko potraktowałam wd-40 aby się odrdzewiło i aby zapobiec dalszej korozji. Kilka godzin przyjemnej pracy i piękna lampa do mojego retro wnętrza gotowa i nic że nie jest idealna, bo i fachowcem nie jestem ale efekt końcowy mnie zachwyca