Keksóweczka jak nóweczka!
Plus 1 more
Uzbrojona w WD-40 i szmatkę niczym archeolog postanowiłam odkopać dawny blask keksówki.Nałożyłam na blachę warstwę WD-40 i pozostawiłam na ok.godzinę by stoczyła się walka z niechcianą rdzą.Zadbałam przy tym do dobrą wentylację pomieszczenia.Następnie przystąpiłam do wycierania rozpuszczonego nalotu.Szło mi sprawnie jednak czynność z nakładaniem musiałam powtórzyć przy czym w mniej dostępne zakamarki takie jak zgięcia doskonale przydała się słomka dołączona do WD-40.Przy kolejnej próbie czyszczenia otrzymałam już efekt którego się spodziewałam.Keksówka odzyskała dawny blask i gładkość.